Nowy Asgard
-
-
-
Andrzej_Duda
Vergis:
-Dobrze… Dziękuję jeszcze raz za wszystko. Muszę się zbierać. - powiedziała, po czym dała Vergisowi buziaka w czoło. Zaczynają się budzić.
Czarna:
-Myślę, że tak będzie najlepiej. Potrzebujemy jak najwięcej doświadczonych w magii osób jeśli chcemy mieć nadzieję na rozwiązanie tego… Wszystkiego. Gość w dom, Bóg w dom, jak to mówią Midgardczycy. - odpowiedział, opierając się o mapę Asgardu.
Perełka:
Kim do cholery jest Mariposa
Bo to imię brzmi jak koza
Perły:
-Ech… W porządku. W sumie ja sam już zapomniałem co chciałem Ci powiedzieć. Możecie tutaj chwilę poczekać? Przejdę się. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Andrzej_Duda
Czarna:
A Biała pojawiła się obok Czarnej. Ma w dłoniach bukiet czarnych róż i pudełko jak na ludzki router WiFi.
Vergis:
A tak się składa, że właśnie go spotkał na korytarzu. Pobiegł do niego.
-O! Vergis! Właśnie Cię szukałem! Jest sprawa! - oznajmił energicznie.
Perełki:
A teraz pozostaje czekać aż ktoś tutaj przyjdzie!
Mroczny:
Spinel to zboczeniec
I lubi jeść korzenie -
-
-
-
-
-
-