Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Steven Universe [PBF]
  3. Nowy Asgard

Nowy Asgard

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Steven Universe [PBF]
7.1k Posty 3 Uczestników 51.4k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.A Niedostępny
    Andreas D.
    napisał ostatnio edytowany przez
    #6907

    avatar korobov korobov

    Czarna
    -Też to czuję.
    Vergis
    Siedzi więc cicho. Co to jest, u licha. Nastroszył słuch.

    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.A Niedostępny
      Andreas D.
      napisał ostatnio edytowany przez
      #6908

      avatar Historyjka Historyjka

      Mirabell

      O nei, to dla odmiany jeszcze gorzej.

      Peach

      Hm, może zacznie szukać poza budynkiem? Pytać przypadkowych ludzi o tego gościa? Jakoś się musi znaleźć.

      Sigyn

      Albo dostała paranoi albo zaraz stanie się coś złego. W sumie paranoja sama w sobie nie jest za dobra, więc na jedno wychodzi.

      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.A Niedostępny
        Andreas D.
        napisał ostatnio edytowany przez
        #6909

        avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

        Czarna:
        Alexa się mocniej wtuliła, żeby poczuć się bezpieczniej.
        Vergis:
        Kiedy Vergisowi wrócił wzrok, pierwsze co zobaczył to klejnot jego niedoszłej nowej znajomej, leżący na gruncie tak jak to było wtedy, kiedy dostał ją w prezencie od Białej. Drugą rzeczą, którą zobaczył, niezaprzeczalnie jeszcze bardziej niepokojącą, jest tajemnicza postać stojąca na lekko przypalonym, rozszerzonym do obwodu łóżka w sypialni taty, łóżka. image
        Rozgląda się, zapisując w nieznanym Vergisowi języku notatki na hologramowych panelach, wyświetlających się z jego dłoni.
        // Dla uścislenia, Vergis jako Asgardczyk ma zdolność wszechmowy, dzięki czemu zna pod względem werbalnym wszystkie języki wszechświata. //
        Po chwili można było zauważyć to, że za nim ciągnie się podejrzanie wyglądający… Cień. Nie jest to zdecydowanie jego cień, ale przylega do niego, jakby był przykuty łańcuchem. Jest masywny, jakby nosił gruby pancerz, jeszcze grubszy od tych jakiś mają strażnicy.
        Peach:
        I w tym momencie upadł na podłogę. Czuje, że stało się coś złego jego siostrze. Taka jakby psychosmatyczna więź…
        Sigyn:
        Tylko odpowiedź brzmi, jaki jest jej powód? To wzięło się tak nagle, z niczego, można by powiedzieć…

        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.A Niedostępny
          Andreas D.
          napisał ostatnio edytowany przez
          #6910

          avatar korobov korobov

          Czarna
          -Alex, idź do pokoju Lokiego. Jest tam szafa,\ z podwójnym dnem, można je przesunąć. Wejdź tam. Ja muszę to sprawdzić. I choćby były wybuchy, nie wychodź.
          Vergis
          Cofnął się niepewnie. Kim on jest, kim on jest…

          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.A Niedostępny
            Andreas D.
            napisał ostatnio edytowany przez
            #6911

            avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

            Czarna:
            -Ciociu, nie zostawiaj mnie tutaj… Proszę… - odpowiedziała, przytulając się mocniej do ręki Czarnej.
            Vergis:
            Trudno powiedzieć kim on jest… Ale tam gdzie ten wyjątkowo dziwny cień po prostu jest, tam cała trawa i drzewa od góry do dołu powoli żółkną, aż w końcu obumierają całkowicie.

            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.A Niedostępny
              Andreas D.
              napisał ostatnio edytowany przez
              #6912

              avatar korobov korobov

              Vergis
              Zaczął się wycofywać w koerunku budynku.
              Czarna
              -Skarbie, prosze…

              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.A Niedostępny
                Andreas D.
                napisał ostatnio edytowany przez
                #6913

                avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                Vergis:
                Tajemniczy gość i cień posuwają się po sadzie, skanując w poszukiwaniu czegoś.
                Czarna:
                Alexa złapała Czarną w pasie i nie ma zamiaru puścić.

                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.A Niedostępny
                  Andreas D.
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #6914

                  avatar korobov korobov

                  Czarna
                  -Może… Cie tam zaprowadzę? - a sama wewnętrzym sprawdza, co u licha.
                  V
                  Spraedził, co z perła.

                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.A Niedostępny
                    Andreas D.
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #6915

                    avatar Historyjka Historyjka

                    Peach

                    Cholera. Musiał znaleźć swoją siostrzyczkę i jej pomóc, ale nie miał pojęcia w jaki sposób to zrobić! Nawet tego gościa znaleźć nie umiał, a szukał go długą chwilę, nie znajdzie przecież Mirabell na czas ;^;

                    Sigyn

                    Hm… Warto znaleźć przyczynę. O ile to ma swoją przyczynę, bo może po prostu dostaje paranoi. Jeśli nie widziała niczego podejrzanego tu, wyjrzała przez okno.

                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.A Niedostępny
                      Andreas D.
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #6916

                      avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                      Czarna:
                      -Nie ruszamy się stąd!
                      // Wewnętrznym? Czym wewnętrznym? //
                      Vergis:
                      Perła jak leżała w formie klejnotu tak wciąż leży.
                      Peach:
                      Ale musi to zrobić! Przecież nigdy by sobie nie wybaczył, gdyby jego siostrzyczce coś się stało ;^;
                      Za wszelką cenę trzeba ją odnaleźć!
                      Sigyn:
                      Za oknem… Też nie widać nic podejrzanego. Choć nie da się zaprzeczyć, że panuje jakaś… Ponura atmosfera. Jest mgła, a do tego wszyscy wyglądają na skulonych i przestraszonych.

                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.A Niedostępny
                        Andreas D.
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #6917

                        avatar korobov korobov

                        Vergis
                        Spróbował sie skupić i przeniesć ja do siebie siłą woli. Potem w pysk i chodu zawiqdomić kogos kompetentnego bardziej.
                        Czarna
                        -Słuchaj, wiem, że sie boisz… Ale niestety zostało mi podarowane brzemię naprawiacza tej zakichanej rzeczywistości… Zaprowadzę Cię i zostawię pod opieka kogos bardziej kompetentnego i utalentowanego pod względem ucieczek. Rozumiesz? Jeśli cos Ci się stanie, to mnie twoja mama własnoręcznie roztrzaska.
                        //Okiem.

                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.A Niedostępny
                          Andreas D.
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #6918

                          avatar Historyjka Historyjka

                          **Peach **

                          Trzeba chociaż spróbować!
                          Wyruszył na poszukiwania siostry.

                          **Sigyn **

                          O ile mgła nie byłaby aż tak dziwna, o tyle panującą aura, przestraszenie ludzi… coś z pewnością wisiało w powietrzu. Wyszła przed budynek, zamykając za sobą drzwi i rozejrzała się uważnie po okolicy.

                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.A Niedostępny
                            Andreas D.
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #6919

                            avatar korobov korobov

                            //A może odpiszesz u inmych swoich postaci?

                            "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.A Niedostępny
                              Andreas D.
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #6920

                              avatar Historyjka Historyjka

                              //Po co, za wiele się tam nie dzieje, a i Duduś mam wrażenie, że sam nie wie co z nimi zrobić. Nie pisząc wszystkimi postaciami mu trochę ułatwiam robotę xd

                              "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.A Niedostępny
                                Andreas D.
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #6921

                                avatar korobov korobov

                                //Córa byś chocby odpisała.

                                "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.A Niedostępny
                                  Andreas D.
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #6922

                                  avatar Historyjka Historyjka

                                  //Okej, skoro chcesz xd

                                  "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.A Niedostępny
                                    Andreas D.
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #6923

                                    avatar Andrzej_Duda Andrzej_Duda

                                    Vergis:
                                    Perła nie drgnęła ani milimetra.
                                    Czarna:
                                    Trudno powiedzieć, co to jest. Nic nie widać. Ale bardziej takie jakby ktoś ci nałożył szmate na głowę niż jakby się urodziło ślepym.
                                    Alexa zaczęła lekko płakać, ale jednocześnie kiwa głową na zgodę.
                                    Peach:
                                    Jeśli to się stało w budynku, to na pewno ktoś ją znajdzie… Trzeba szukać na zewnątrz!
                                    Sigyn:
                                    Z tego co widać, coś jest na rzeczy. Jak to sama stwierdziła, coś wisi w powietrzu. Tylko co? Jeszcze przed chwilą wszystko było normalne…

                                    "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.A Niedostępny
                                      Andreas D.
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #6924

                                      avatar korobov korobov

                                      Vergis
                                      Raz jeszcze.
                                      Czarna
                                      -Teraz pójdziemy, dobrze? Jak powiem “uciekaj”, masz uciekać.

                                      "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.A Niedostępny
                                        Andreas D.
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #6925

                                        avatar Historyjka Historyjka

                                        **Peach **

                                        Pobiegł na zewnątrz.
                                        Musi znaleźć siostrzyczkę!

                                        **Sigyn **

                                        Opuściwszy budynek zaczęła się przechadzać, szukając źródła tej chandry.

                                        "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.A Niedostępny
                                          Andreas D.
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #6926

                                          Vergis:
                                          Nie udało mu się po raz kolejny. Najwidoczniej ze wszystkiego co mógł mieć, kontrolą przedmiotów za pomocą siły woli to Vergis obdarzony nie jest.
                                          Czarna:
                                          -Do… Dobrze ciociu… Ale co jeśli nie zdążysz krzyknąć, jeśli nas na przykład zaskoczą?! - odpowiedziała mocno spanikowana tym wszystkim. Nie ma co się dziwić, to przecież jest jeszcze tylko dziecko i nie można jej obarczać wszystkimi problemami tego świata.
                                          Peach:
                                          To… To wszystko jest tutaj podejrzane! To jest na pewno sad… Ale… Wszystko tu jest takie… Martwe! Liście pożółkły, jabłko zgniły doszczętnie i upadły na ziemię, tocząc dookoła siebie wyjątkowo paskudny odor… Nawet ptaki przestały śpiewać! Do tego nad tym wszystkim dosłownie zataczają się czarne chmury… W przenośni również.
                                          Sigyn:
                                          Źródła handry tak łatwo nie da się znaleźć… Ale dopiero po wyjściu na zewnątrz Sigyn zobaczyła w jaki beznadziejnym stanie są wszyscy mieszkańcy Nowego Asgardu. Mają wory pod oczami, czerwone spojówki… A na dodatek tego wszystkiego są przestraszeni siebie nawzajem i nawet mimo tego tłoku ma ulicach, skuleni starają się siebie unikać za wszelką cenę, nie nawiązują nawet kontaktu wzrokowego. Warto dodać, że pogoda jest taka, jakby zaraz miała się rozpętać burza, jakiej ta planeta nie widziała.

                                          "Miałem zamiar tu umieścić interesujący cytat osoby mądrzejszej ode mnie, ale jakoś mi nic do głowy nie wpadło, więc pozdrawiam każdego kto to zobaczy"

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy