Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
I zdecydowanie z mniejszym ryzykiem śmierci.
Aha No to zaczełam lewitować w górę
Czemu w górę?
Żeby się rozejrzeć
Ach. A więc po chwili zobaczyła postapokaliptyczny kraj i raz części Nowego Jorku objętej kwarantanną.
Okej Zleciałam na dół
Jak na razie nie ma nic niebezpiecznego.
No to świetnie
Ale Piaskowiec tu nie przyszła po bezpieczeństwo, prawda?
Nie! Oba chce wysadzić kilku kosmitów!
No właśnie! Po to tu przyszła!
No yo idę do przodu i się rozglądam
Jak na razie nie widać żadnych “zombie”. Pewnie są trochę głębiej.
Mo to przyśpieszyłam
Im dalej w las…
Tym więcej… Nie pamiętam co było dalej. No to idę
Usłyszała za sobą coś w rodzaju jęknięcia.
Odwróciłam się
Nikogo tam nie ma… Hm…
Spojrzałam w górę