ThePolishKillerPL
-Nie potrafię uratować jednej, cholernej osoby…-rzekł tonem wściekłym i z dołem w jednym. Usiadł na dach.
-Jeśli chcesz Steve to możesz iść. I tak nic nie zdziałam w odratowaniu Tanzanitu. Spie*doliłem to na całej bandzie i jeszcze dalej.