Planeta Ermoria

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Zadowolenie, morale, jak zwał tak zwał. A morale się przekładają na wydajność pracy, czyż nie?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jak sobie Mój Diament wyobraża to wynagrodzenie?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Coś w postaci tymczasowych przywilejów.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Na przykład?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Czas wolny, możliwość udania się do specjalnych kompleksów wypoczynkowych bądź rozrywkowych…możliwości jest wiele.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Bez urazy Mój Diamencie, ale obie te rzeczy powinny być dostępne dla ogółu.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Wedlug mnie, na luksusy trzeba sobie zasłużyć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-… Czas wolny to luksus?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Zależy od punktu widzenia. Dla jednego tak, dla drugiego nie. -odparł. Hm…jakie prawo by tu było najistotniejsze?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie ma czegoś takiego jak najistotniejsze prawo.
-Mój Diamencie, nawet na Homeworldzie jest określony czas wolny dla każdego…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Hm. Jak tak, to będzie określony czas wolny. Coś jeszcze?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Zniesienie systemu kast, Mój Diamencie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Coś już powiedziałem na ten temat. -spojrzał na nią, lekko zirytowany.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Przepraszam, Mój Diamencie. Chciałam tylko wskazać, że system kast jest przestarzały, a do tego nie sprawdza się na dłuższą metę i prowadzi do buntów.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Westchnął.
-Jak uważasz…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Spinel się uśmiechnęła do Czerwonego.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Na teraz to chyba wystarczająco praw, czyż nie?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak, Wystarczająco, Mój Diamencie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Rozumiem.
“Jakie rodzaje? Wszystkie.”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

“No cóż… Jakieś 300 ton żelaza, dwa gramy uru, 200 gram vibranium, 61 ton złota, 29 ton miedzi, tonę tytanu i na razie tyle w obecnym terenie wykopalisk.”