Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Uroczy Szaraczek.
Ciekawe, czy Perła będzie do niej pasować z charakteru?
Ciekawe. Oby to nie była wtopa jak [ekhem] Nowa Czerwona Perła.
To nie Nowa Czerwona Perła była wtopą, tylko to jak Czerwony ją potraktował.
Próbował być miły to sucz wrednie się odegrała. Dalej czeka na Piryty.
Nie zawsze trzeba zwalczać ogień ogniem.
Eh, stało się to się stało. Koniec i kropka. Dalej czeka.
Tym razem zajmuje to dłużej niż zwykle.
Cholera, coś jest chyba n I e h a l o…
Teraz to już oczywiste, że coś jest nie halo…
Przecież je wszystkie opluł, więc o co może tu biegać?
Gdyby ktokolwiek wiedział, to nie trzeba by się było zastanawiać… Może Biała wie?
Ta, tylko pytanie czy ma czas?
Tego już się nie da stwierdzić bez spróbowania.
“Uh…siostro? Słyszysz mnie?”
“Um… Jestem trochę… Zajęta. O co chodzi? Coś się stało Szarej?”
“Nie, nie. Skoro jesteś jednak zajęta…odezwijsięjakbędzieszwolnapa” I zanim ta odpowiedziała ten “rozłączył” się.
“Spokojnie, mów. Wysłuchać Cię mogę zawsze i wszędzie, braciszu. Mów proszę.”
“Cóż, jak wolisz. No, to chyba mniej więcej tyczy się Klejnotów, gdyż…mówiąc w skrócie, w pewnym sensie ożywiłem 20 Pirytów i mimo, że dawno powinny posiadać fizyczną formę to się jeszcze nie zregenerowały.”
“Hmm… Jesteś pewien, że je oplułeś? A może je położyłeś w jakimś miejscu, gdzie nie mogą się zregenerować?”