Planeta Ermoria

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

On dobrze wie, że Śliwka tu jest. On tylko chce uśpić jego czujność by mu ukraść Kamień Czasu.
On jest jego.
Nikt nie dostanie Kamień Czasu, kto jest według Czerwonego niegodzien.
N I K T.
“Czarna, słyszysz mnie?”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czarna nie odpowiada… Tymczasem pancerz Czerwonego właśnie zniknął w czarnej dziurze.

[Andreas D.]

korobov

//Zapisze go do terapeuty, bo drugiego Golluma nie zamierza znosić.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//Taki wał, on go miał na sobie. Albo by go wessało wraz z pancerzem, albo by pancerz nie znikł.//

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// W co ty się bawisz Killer? Skoro cały czas go miał na sobie, to jakim cudem założył rękawicę ? Zbroja ma jakieś 50 metrów wysokości, jak by miał założyć rękawicę, skoro prawdopodobnie spadł by do buta zbroi? Myślałem, że już dość jasno omówiliśmy na Discordzie atrybuty tego pancerza.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

//Nie, mi chodzi o to że w rzeczywistości nie da się zer…a, z resztą. Mam inne rozwiązanie.//
To spróbował stworzyć 60-metrową bańkę w której był on za pomocą K. Czasu, a następnie cofnął czas tak, by pancerz na niego wrócił.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kamień Czasu nie zrobił niczego poza POPARZENIEM Czerwonego Diamentu w rękę.

[Andreas D.]

korobov

//Chyba kamień Czasu zauważył, kto go ma.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Ku*wa! -schował go do Klejnotu. Cholera jasna…
No cóż. Przekłuł bańkę i tak szybko jak umiał pomknął do warpu, biorąc z sobą Spinel.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Otóż nie tym razem! Kamień popatrzył Czerwonego również w Klejnot, uniemożliwiając schowanie go i upadł na ziemię.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

No to kij.
Zabańkował Kamień i schował bańkę z Kamieniem do Klejnotu. Teraz powinno być dobrze.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Ręką Czerwonego dokonała po chwili tych samych ruchów co przed chwilą, ale na odwrót, co skończyło się na trzymaniu kamienia czasu w dłoni.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

To idąc taką logiką spróbował dokonać odbańkowania i wyjęcia Kamienia z Klejnotu. Powinno pójść na odwrót i zabańkowany kamień zostanie schowany do Klejnot

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Proces się powtórzył. Czerwony ma deja vu, kiedy patrzy na kamień czasu w swojej dłoni.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Ścisnął Kamień.
-Jeśli nie ujawnisz się to zniszczę go. Obiecuję ci. -zagroził Thanosowi.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// śmieje się po kosmicznoanomaliowemu //
Nic się nie stało ani nie odezwało.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

A on dalej ściska kamień i pomknął znienacka do warpa, biorąc z sobą Spinel.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Tu jest kolejny problem… Czerwony mnie przed siebie i mknie, a wszystko jest… Takie same. Nie ma warpa, nie ma żadnych Klejnotów…

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Czy on do cholery jest zatrzaśnięty w pętli czasowej?
Spróbował puścić Kamień Czasu, przeto tworząc płaską bańkę na który spadnie Kamień. Jeśli jest zatrzaśnięty to Kamień powinien samoistnie wrócić do dłoni.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kamień Czasu zaczął opadać… I po drodze wpadł do portalu kamienia kosmosu. Czerwony właśnie wych*jał sam siebie.