Właśnie - to się jeszcze okaże czy będzie z niej dobry materiał na czyjąś Perełkę czy też przed nią do tego jeszcze dłuuuga droga. Ale raczej zapowiadała się obiecująco, czyż nie tak?
Uśmiechnęłam się jeszcze promienniej. Ah, te emocje! To wszystko takie ekscytujące a przede wszystkim - całkiem nowe dla naszej słodkiej Różanej Perełki!