Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Może by tak zasnąć?
A może by tak nie odpuszczać GameMasterowi pisania ze mną i jednak nie zasnąć? Brzmi fantastycznie!
Oma wae mo shindeiru?!
Tak więc cierpliwie czekała, z delikatnym uśmiechem wymalowanym na buzi.
Perydot stoi jak posąg.
Ale nadal się uśmiecha?
Tak, wciąż to robi.
Czyli wszystko w porządku! ^^
Chociaż… Ten uśmiech na dłuższą metę wydaje się trochę straszny.
A może Perydot po prostu lubi swoje życie i wykonywaną pracę? ^^
Tak, to też jest jakaś opcja.
Postanowiła spytać. Przepraszam? A pani lubi swoje życie? ^^
Postanowiła spytać.
-Każą mi je lubić, więc je lubię. - odpowiedziała obojętnie.
// jakbym słyszał siebie
//To jest takie true xd To tak można? W sensie… Lubić coś na czyjąś komendę? Ale tak szczerze lubić?
//To jest takie true xd
-Tak. Robiłam to odkąd pamiętam.
To chyba fajna umiejętność ^^
-To względne…
A ty lubisz ją mieć?
Perydot przymrużyła oczy jakby się zastanawiała.