Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Pp Ok. Teraz to już naprawdę. Na maksa, bardzo się stara, do tego gra jak najgłośniej może.
Diament mrugnęła kilka razy.
Pp Spróbowała zamienić się w lwa nadal grając na maksa.
Diament patrzy na to zdziwiona.
Pp Gra jako lew.
I strasznie przy tym fałszuje.
Pp Wróciła do perły i gra. Bez fałszu.
Biała Diament burknęła. -Wynoś się, zostaw mnie w spokoju.
Pp -…-przestała.
-A teraz wynocha z mojego pola widzenia.
Pp Poszła do schowka.
Biedna Perła, Diament ją skrzyczała…
Pp Siedzi smutna w tym schowku.
Może następnym razem lepiej zaśpiewa?
Pp Może. “Przez to że chciałam aby było idealnie wszystko zje**łam…”
To już lepiej by było odpowiedzieć, że nie umie śpiewać synthwave’u…
Pp -Uh…-płacze.
Nagle Perła została ponownie przywołana.
Pp Wyszła ze schowka.
Biała Diament pokazuje palcem, żeby podeszła bliżej.