Statek Białej Diament {HOMEWORLD}

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Pokiwał stanowczo głową na nie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Co? Absurd. Każdy Agat by ci powiedział, że bicz to najlepszy sposób wychowywania niesfornych podwładnych.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Co innego Klejnot, a co innego człowiek! Ludzie wychowują swoje potomstwo inaczej, a takie coś to stanowcza przesada! -powiedział cicho.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jeśli będzie grzecznym chłopcem, to nie będzie przemocy. Jeśli będzie niegrzeczny, to cóż… Będzie na to zasługiwał.-powiedziała Diament, a następnie szybko i efektownie trzasnęła elektrycznym biczem w powietrzu.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-To już lepiej go skórzanym paskiem po nogach zdzielić, jak już! Mniej konsekwencji po uderzeniu a efekt taki sam!

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-W tym rzecz. Ważne jest to, żeby zapamiętał co się dzieje kiedy zachowuje się niestosownie. Poza tym, żeby uzyskać poprzez uderzenie paskiem ból porównywalny z uderzeniem biczem elektrycznym musiałabym chyba zabić Alexa. A bicz elektryczny jest szybki, działa na długi czas i nie zostawia dużo śladów.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Miejmy nadzieję…ale taki noworodek jeszcze niech nie będzie bity za grymaszenie. Po prostu to u takich brzdąców normalne.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Przecież nie będę biła noworodka elektrycznym biczem! To już by było chore. Niech najpierw trochę podrośnie i zacznie mówić zanim zacznę używać bicza.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
A ta se stoi przy drzwiach schowka bo nie ma nic do roboty.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Miejmy nadzieję. -rzekł.
-Ma Diament…mogę usiąść na tron, jak można?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
Białej Diament się dziecko urodziło.
Killer:
-Możesz i tak zamierzałam postać chwilę.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Usiadł na tron wraz z Alexem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
Alex się zbudził i wyciągnął rączki w stronę twarzy Forsterytu.

[Andreas D.]

Judi556

Pp
Zastanawia się co tu się stanęło.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Przybliżył twarz do rączek Alexa, by te mogły go dotknąć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
Bardzo dużo bardzo ciekawych rzeczy.
Killer:
Tymczasem Alex swoimi małymi rączkami zrobił diamentowy salut.

[Andreas D.]

Judi556

Super. Kiedy ona se nic nie robiła omijały ją ważne rzeczy.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Oddalił twarz i pokazał Białej gest, by ta podeszła.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
A ciekawe czyja to wina?
Killer:
Biała podeszła spojrzała na salutującego Alexa. Uśmiechnęła się szeroko, a w jej oczach pojawiły się romby.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Czyż nie jest on uroczy?