Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Tak z… Może dwa centymetry? Więcej na pewno nie.
-Skubaniec…podrósł o 2 cm.
-Czyż to nie wspaniale?
-Ta…i nieludzkie.
-Przypominam, że Alex nie do końca jest człowiekiem.
-Ta…wiem. Ale nie zmienia to faktu, że to było nieco dziwne.
Killer: -Im szybciej nauczy się mówić, tym lepiej.
-Ta…szczerze to racja.
-Nie mogę uwierzyć, że zostałam mamą. -Mama!-powiedział Alex.
O fak, on już mówi?
Najwidoczniej. I wywołało to ogromną radość w oczach Białej. -Po namyśle, może do mnie mówić po prostu “mama”-oznajmiła.
Tylko pytanie, czy on rozumie co Biała do niego mówi.
Ciekawe, ciekawe. Teraz Alex cały czas mówi “mama” i się przytula do Białej.
A on patrzy na to. Całkiem to…urocze?
Urocze? Przeurocze! Może Biała stanie się nawet trochę bardziej przymilna?
Oj, wtedy to by było fajnie.
I może Forsteryt nie będzie musiał się martwić o przemoc domową?
Miejmy taką nadzieję. Ewentualnie obroni Alexa, choćby miał za to ponownie oślepnąć.
Co jak co, ale Forsteryt wie jak to jest dostać od zezłoszczonego Agatu pierwszej ery…
Ta…i ten Agat został niedługo potem roztrzaskany za podniesienie ręki na Klejnot z wyższej kasty