-Przecież i tak mogę mu usunąć to potem z pamięci. -wzruszył ramionami, stojąc plecami do Białej. Poszukał za papierosami z mentolem, jakoś trzeba odreagować.
Podejrzał od ludzi i w sumie można rzec, że pali jak się niemiłosiernie wkurzy. Z resztą i tak nie ma płuc, więc papierosy nie są dla niego szkodliwe.
Poszukał za zapalniczką.
Wziął po znalezieniu domagany papieros do ust, a następnie zapalił go tym słabym laserem przy drugiej końcówce. Gdy mu się udało to wyłączył laser i zaciągnął się papierosem.