Statek Białej Diament {HOMEWORLD}

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Oczywiście. Tylko uważaj, jest bardzo delikatna. - odpowiedziała Biała i powoli podała Różową Forsterytowi.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wziął Różowy Diamencik na ręce, zgodnie z jego chęcią. Ostrożnie, by jej przypadkiem nie skrzywdzić.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

O Diamenty, jakaż ona słodka… I taka malutka! Nie da się tego opisać słowami.

[Andreas D.]

Judi556

Bezużyteczny śmieć jest se bezużyteczny.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Cześć, malutka…-rzekł do Różowej, nieco cicho i łagodnie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
Bardzo, bardzo bezużyteczny.
Killer:
Różowa się uśmiechnęła i dotknęła buzi Forsterytu.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Jako, iż pamięta pewną sztuczkę to jego źrenice zaczęły zmieniać się w różne figury geometryczne.

[Andreas D.]

Judi556

Dokładnie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
Różowa zaczęła się śmiać. Aż Forsterytowi serce zmiękło…
Judi:

[Andreas D.]

Judi556

Twoja stara.

Purple zaczęła spacerować.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Jego żrenice powróciły do normalnego stanu. Uroczy ten Diamencik, nie ma co.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Judi:
Całkiem ładnie w tym statku, tak… Jasno.
Killer:
I przy okazji może Biała dzięki swoim zdaniu wreszcie stanie się choć trochę lepszą osobą? Zwłaszcza, że jak na razie to okazuje swoim maluchom szczerą miłość, czego nie spodziewałaby się chyba nawet fuzja 20 Szafirów.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

O ile by taka fuzja się utrzymała. Lekko łaskocze Różowy Diamencik po brzuchu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Killer:
Różowa Kruszynka się zaśmiała i wzięła jeden palec Forsterytu, a następnie zaczęła go żuć. Awww.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Słodycz i cukrzyca w jednym. W ogóle, ciekawe jak długo jej zajmie dorośnięcie do “dorosłej” formy?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Trudno stwierdzić, biorąc pod uwagę fakt, że Klejnoty na ogół “rodzą” się “dorosłe”.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Uh…Ma Diament, są dwa pytania. Pierwsze, to kiedy Różowy Diament uzyska “dorosłą” formę? Drugie, nie boi się ma Diament o 2 Rebelię Różowego Diamentu?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie jestem pewna, ale prawdopodobnie… A wiesz, że nie wiem kiedy? - odpowiedziała Biała i zachichotała - A co do Rebelii, to się tego nie boję. Wystarczy, że będę uważać na wartości jakich się będzie uczył mój skarb i tyle będzie wystarczyć. Nie mogę jej też rozpuścić tak jak oryginalnej Różowej.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

-Mhm…a co do oryginału, to czy mogę przeprowadzić tą operację na Stevenie mającą za cel uwolnić Różowy Diament 1.0? -odparł, głaszcząc Diamencik na rękach po włosach.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Hmm? Nie. Niech cierpi. Ona zasługuje na cierpienie w postaci braku świadomości. Ona na to zasługuje. - odpowiedziała Diament takim tonem, że Forsterytowi włosy na głowie stanęły i nabrał ochoty na mocniejsze przytulenie do siebie Różowego Diamenciku.