Czyżby w Forsterycie obudził się wewnętrzny troskliwy i kochający tata? Różowa Diamencik przytuliła się do pluszowego króliczka. O gwiazdy, ten maluch by zauroczył każdego.
Aw, how c00t!
A co do wewnętrznego taty to…perhaps. Ale, teraz czas na inne rzeczy. Stworzył klona, który miał za cel zaopiekować się dziećmi a on spróbował zlokalizować Białą Perłę i Biały Diamencik.
Podczas gdy spryciula Biała Perła żeby zdezorientować Forsteryt, to jeszcze skacze po losowych koloniach, to Diamencik jest już tam, gdzie był wcześniej. Na terenie tamtej willi.
Alex się zarumienił na miętowo, wciąż dotykając włosów swojej rodzicielki.
-Jak widzę, zostawiłeś swoją Perłę w stolicy Infernii. - skomentowała Biała… Jak?