Poofnął się i prędko zregenerował, po czym ponownie wziął Nekromiecz.
-Bez takich, inaczej trafisz do czarnej dziury. A spotkania z czarną dziurą nic nie przetrwa. -pogroził Nekromieczowi. Niech wie, kto tu jest wyżej a kto niżej.
No w sumie…moment! Jest pomysł!
-Heliotropie, za mną. -i udał się do warpa. Podobno Kamień Czasu jest na Infernii, ta…? No, to czemu by go nie przejąć?