Nie tak jak ja bez ciebie, głupku - nie powiedziała tego złośliwie, ona już tak miała. Zresztą, nadal się tuli do Kremowej, więc na pewno nie myśli o niej źle!
Nieee, po prostu mi się nudziło, a to była taka cienka książka, więc czasami czytałam ją po kilka tysięcy razy dziennie. Po setnym razie znałam całą książkę na pamięć, więc kolejne przeczytanie zajmowało z sekundę, bo wystarczyło przewertować, dlatego tak szybko ^^"