Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Oh! To takie niesamowite! Będzie mogła jej służyć! Tak wytwornej Jaspis! Ależ wiele ekscytacji, podczas tej regenracji!
Perła się zregenerowała i zobaczyła swoją nową panią w całej okazałości. Ta się na nią spojrzała obojętnie i czeka co zrobi
Mój Jaspisie. - Ukłoniła się przed nią.
-Ty zawsze byłaś taka wysoka?-powiedziała szorstko Jaspis, widząc nie standardowe wymiary swojej Perły.
Szorstkość Jaspisu ją nieco uderzyła, jednak starała się nie wypaść z toru: Tak, mój Jaspisie…Taka powstałam. -
Szorstkość Jaspisu ją nieco uderzyła, jednak starała się nie wypaść z toru:
-Przynajmniej masz dostęp do wyższych miejsc.-powiedziała nieco weselej Jaspis i poklepała Perłę po włosach.-A więc, jak mam do Ciebie mówić, bo jesteś taka dziwaczna, że sama nie wiem.
Oh, jej Jaspis jest taka wspaniała! Dała jej nawet możliwość podjęcia decyzji! Może najprościej: “Perło”, mój Jaspisie? - Wesoło odpowiedziała.
Oh, jej Jaspis jest taka wspaniała! Dała jej nawet możliwość podjęcia decyzji!
-No to jak wolisz… Perło. Długo tu byłaś w tym pudle?-powiedziała neutralnie Jaspis, patrząc na stojącą obok Agat.
Niedługo, mój Jaspisie. Ledwo 243 dni, a sama zostałam stworzona 8 miesięcy temu. -Odpowiedziała szybko.
-W takim razie młodziutka jesteś, Perło, bardzo młodziutka. Ja mam 2584 lat, dla twojej wiedzy.-odpowiedziała Jaspis spokojnie.
To niesamowite, mój Jaspisie! Musiałaś dokonać tylu niesamowitych rzeczy przez ten czas! - Odpowiedziała, szczerze entuzjastyczna i podekscytowana.
-Tia… Powiedzmy, że tak było, Perło. A teraz, powiedz mi, co potrafisz robić?-odpowiedziała zimno Jaspis na komplementy Perły.
Uh…Mój Jaspisie…Potrafię Ci służyć! To potrafię najlepiej! -
-Tak, tak, ale to zbyt ogólne. Jakieś umiejętności bojowe? Wiedza praktyczna?
Umm…Mam to, mój Jaspisie. - Wyciągnęła szablę.
-Bardzo ładna szabla. Ale czy potrafisz z niej zrobić użytek?
Ch…Chyba tak, mój Jaspisie. - Zająknęła się.
-Możesz to jakoś zaprezentować?
Wzięła głęboki wdech i przecięła kilkakrotnie szablą powietrze.
-Słabo, słabo. Szybciej!