Złapała Perłę Jr i odskoczyła na bok
W międzyczasie próbuje przeanalizować co tu się odku*wia i w odpowiednim momencie skoczyć, żeby ewentualnie obronić Pańcię/Żyrafę
zależy od sytuacji ;_;
Jak na razie Żółta tymczasowo zdobyła przewagę i zaczęła okładać pańcię po twarzy elektrycznymi pięściami.
Steven pobiegł do Perły.
-Perło, co tu się dzieje?! - spytał się przerażony tym wszystkim.
-NIBY JAK?! - krzyknął Steven jeszcze bardziej przerażony.
Żółta przez chwilę nieuwagi dostała kilka razy prosto w klejnot, ale na razie nic jej nie jest. W odpowiedzi wyjęła z klejnotu buławę i uderzyła pańcię prosto w twarz.
Żółta naładowała swoją buławę elektrycznością, aby po chwili uderzyć Pańcię w sam czubek głowy. Steven odsłonił siebie, Perły i Spinel przed wybuchem elektryczności za pomocą swojej dużej tarczy.
Spinel stoi cały czas obok Perły.
-NIEBIESKA, CO TY ROBISZ?! CO ON CI ZROBIŁ Z GŁOWĄ?! - krzyknęła Żółta, blokując ciosy i czekając na moment do kontrataku.