-Czerwone diamenty są naprawdę bezcenne. W takiej czysto czerwonej formie jaką pani oferuję nie ma ich prawie wcale. A dostawy powinny być co tydzień, proszę pani.
-Proszę się nie martwić, słyszałem o wielu dziwnych rzeczach. Na przykład kobietach-wojowniczkach z kamieniami szlachetnymi wszczepionymi w ciała. Ta… Kolega opowiadał.
-Naprawdę? Słyszałem kiedyś o schorzeniu wywołującym taki kolor skóry, ale nie wiedziałem, że kiedyś się spotkamy z osobą z nim w cztery oczy. A pani też się urodziła z taką karnacją? Bez urazy, oczywiście.