Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Zjawił się tu. Poszukał wzrokiem za Aurorą.
Aurora siedzi na ziemi obok Kosmosu i trzyma w dłoni odpowiednią do swoich rozmiarów buławę.
Podbiegł do Aurory. -Już jestem!
//O, widzę, że Aurora zrobiła questa ,Dom Koszmarów". Nieźle//
//Kto to Aurora oprócz fajnego okrętu od zaczynania fajnych rzeczy
//Zregenerowany <u>Zlepek</u>, czyli eksperyment przystosowany do rozpi*rdalania planet.
// Taaa… Forstemysicosiek nazwał Zlepek Aurora.
Woj2000 pisze://O, widzę, że Aurora zrobiła questa ,Dom Koszmarów". Nieźle// // Ależ oczywiście. //
Woj2000 pisze://O, widzę, że Aurora zrobiła questa ,Dom Koszmarów". Nieźle//
// Ależ oczywiście. //
Aurora się ucieszyła i położyła buławę na ziemi. -Tata!
Przytulił ją. -Skąd ty masz tą buławę, Aurorcio?
Aurora pokazała na wielką dziurę w ziemi za buławą i się zaśmiała.
-Ty to zrobiłaś?
-Tuk!
-…kochanie, mogłabyś…proszę, tego nie robić? Nie wiemy jakie jeszcze posiadasz moce.
Aurora bierze w ręce ziemię i ją zgniata. Kiedy rozkłada dłonie, ma w nich metalową kulę. -Hihi!
-Jak…ty to zrobiłaś? -podleciał do kuli i ją dotknął.
Kula to czysta stal. Aurora chichocze.
-Wow. Zaskoczyłaś mnie. Co jeszcze potrafisz?
Aurora podeszła do buławy i ją podniosła. Kiedy już ją dobrze złapała uderzyła nią w ziemię, aż się zatrzęsło.
-Dobra, dobra, już. Nie musisz tego robić. Ws. Homeworld to jest jeszcze coś warte interwencji?