Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Bez odpowiednich przyrzadów nie da rady.
Poszukała takowych przyrządów.
Szkoda, że to nie jest akurat siedziba Bizmutów!
Tia… Spróbowała inaczej. Zaczęła drążyć jedną z dłoni obuchowych tak, by środek stanowił prostą rurę.
Tak…
//?
W sensie, to się jej udało.
Następnie, wydrążyła spory wlot do tej rury, i klapę do niego.
Dokładnie tak, idealnie.
Następnie, wewnątrz rury poprowadziła kable, które miały wytwarzać silne pole elektromagnetyczne. Następnie utworzyła komorę, w której zniszczone ostrza energetyczne miały by zasilać kable.
Genialnie. Jaspis będzie zachwycona!
Ha! Tryb strzelania impulsem to jedno, a tryb amunicyjny to drugie! Zebrała ze sobą odłamki ostrzy, czy inne śmieci i poszukała jakiejś strzelnicy.
Perła zobaczyła po drodze holograficzne oznaczenie, dzięki czemu dotarła do strzelnicy bez najmniejszych problemów.
Było tam jakieś wolne stanowisko z celem?
Tak, Jaspisy wolą walkę bronią białą, a więc strzelnica jest pusta.
Załadowała odłamki do komory. Wycelowała rurę na cel i uruchomiła impuls.
//Wolą również gawędzić o kiepskich taktykach dla słabych Klejnotòw//
Z broni wystrzeliła kula podobna do tej jaka jak jest w destabilizatorach i zniknęła razem z uderzeniem w cel.
//Odłamki miały strzelić ;-; Coś takiego jak śmieciomiot z Fallouta youtu.be/SOTYcdjJjOc
//Odłamki miały strzelić ;-; Coś takiego jak śmieciomiot z Fallouta
youtu.be/SOTYcdjJjOc
// Aaa, to było tak od razu, że to strzela jak śmieciomiot. // Wszystko poszło zgodnie z planem!