Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Tak, Jaspisy wolą walkę bronią białą, a więc strzelnica jest pusta.
Załadowała odłamki do komory. Wycelowała rurę na cel i uruchomiła impuls.
//Wolą również gawędzić o kiepskich taktykach dla słabych Klejnotòw//
Z broni wystrzeliła kula podobna do tej jaka jak jest w destabilizatorach i zniknęła razem z uderzeniem w cel.
//Odłamki miały strzelić ;-; Coś takiego jak śmieciomiot z Fallouta youtu.be/SOTYcdjJjOc
//Odłamki miały strzelić ;-; Coś takiego jak śmieciomiot z Fallouta
youtu.be/SOTYcdjJjOc
// Aaa, to było tak od razu, że to strzela jak śmieciomiot. // Wszystko poszło zgodnie z planem!
Czyli odłamki, lecąc z ogromną prędkością, zrobiły z celu sito i gruz?
Dokładnie! Jaspis będzie zachwycona!
Juhu! Poszła do Jaspis.
Jaspis tymczasem wgapia się w holopanel tam gdzie stała i nie zauważyła swojej Perły.
Mój Jaspisie…?- Zbliżyła się do niej nieśmiało.
Jaspis spojrzała znad holopanelu. -O co chodzi, Perło?
Mój Jaspisie, chciałabym Ci coś zaprezentować. - Wyciągnęła wyrzutnię przed siebie.
Jaspis patrzy zdziwiona na ustrojstwo. -Co to?
Czy mogła bym zaprezentować tego działanie, mój Jaspisie? - Spytała.
-Cokolwiek, Perło.-odpowiedziała.
Proszę mój Jaspisie, podąż za mną. - Poszła na strzelnicę.
Jaspis idzie za Perłą.
Ustawiła się w pustym boksie z celem. To komory wrzuciła odłamki ostrz energetycznych. Wycelowała i nacisnęła spust.
Jaspis jest zaskoczona i dumna efektami broni. -No, no Perło…