Laboratorium Hydry [SZWAJCARIA, BERNO, ZIEMIA]

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Tak więc… Jak ma do ciebie mówić, żeby cię nie urazić?

[Andreas D.]

korobov

-Najlepiej nie mów.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie będzie Ci się nudzić?

[Andreas D.]

korobov

-Jak przez ostatnie 70 lat?

[Andreas D.]

Brodacz

-Nie, pogódź się z tym, że jesteś tylko istotą zmodyfikowaną genetycznie, a nie nadnaturalną

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
-KU*WA MAĆ! - krzyknął strażnik, po czym zamilkł. Najprawdopodobniej dlatego, że odgłosy wskazują na to, że został właśnie zastrzelony.
Broda:
Tego już Deadpool nie usłyszał. Zeskoczył na dół i oddał strzał w kierunku… Kogokolwiek kto był tam na dole.

[Andreas D.]

korobov

Oho… Ktoś tam jest… Zaczeła walić w te drzwi najmocniej, jak umiała.

[Andreas D.]

Brodacz

Zszedł powoli -No i co?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Broda:
Frank zobaczył coś co wygląda na jakiś mały pokój pośredniczący z celą z metalowymi drzwiami. Ktoś do nich wali z całej siły po drugiej stronie. Obok leżą zwłoki żołnierza Hydry z przestrzelonym łbem.
-Uwaga, zaraz wypieole to drzwi! - krzyknął Deadpool, szykując się do staranowania celi.
Kor:
-Uwaga, zaraz wypieole te drzwi! - krzyknął ktoś po drugiej stronie.

[Andreas D.]

korobov

Usunęła isę posłusznie na bok.

[Andreas D.]

Brodacz

-Spokój, odpukajmy mu i sprawdźmy reakcję, jak będzie negatywna, masz pozwolenie, jak pozytywna, ja to załatwię, tylko szkoda że przedziurawiłeś hełm tego gościa i muszę improwizować

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kor:
A drzwi wyważył on:

Lądując w takiej pozycji;
-Hej. - powiedział obojętnie.
Broda:
Szkoda strzępić ryja, on i tak robi swoje.

[Andreas D.]

Brodacz

Wykonał tylko tak zwanego facepalma

[Andreas D.]

korobov

Zamrugała kilka razy.
-Pomożecie mi zniszczyć zakłócacz psioniczny?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Broda:
A Deadpool sobie rozmawia z… Kimkolwiek kto jest w tej celi.
Kor:
-Nie mam pojęcia o czym ty pie**olisz, ale dla takiej ślicznotki zrobię wszystko.

[Andreas D.]

Brodacz

-Pomożemy Ci zniszczyć co? Przepraszam, jesteśmy tylko prostymi żołnierzami, ale żeby nie było, nie jesteśmy je**nymi idiotami, przynajmniej nie ja

[Andreas D.]

korobov

-Zakłocacz psioniczny. Urzdzenie, przez które nie mogę używać swoich mocy. Plus, jak byście mogli mi dać moje ostrza plazmowe, byłabym wdzięczna.

[Andreas D.]

Brodacz

-Psionika kojarzy mi się jedynie z wchodzeniem do ludzkich głów, więc się zastanowię, a co do ostrzy plazmowych, jaką mam mieć pewność, że nie użyjesz ich przeciwko nam?

[Andreas D.]

korobov

Taą, że mnie uratowaliście. Kodeks Templariusza zabrania zabijać tego, kto uratował Templariusza.

[Andreas D.]

Brodacz

-Templariusze, ale wybacz za oczywiste stwierdzenie, nie z Ziemi