Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Ta…Gruda, Kyberyt! - Uderzyła w.ścianę - Wiedziałam, że nie wolno jej ufać! -
Bizmut: -Wiem już także, że jest w Układzie Słonecznym w galaktyce o nazwie Droga Mleczna, nadanej przez tubylców z planety Ziemia.
Nadała komunkat do Perydotu, by ta do niej przybyła: Ile zajmie podróż do tego układu? -
Nadała komunkat do Perydotu, by ta do niej przybyła:
Perydot przybyła. -Z użyciem statku, który teraz budujemy, dosłownie kilka chwil. Zwłaszcza z Nefrytem jako pilot!
Świetnie. - Teraz zwróciła się do Perydot - Jesteś pewna, że Niebieski Diament.jest przetrzymywana wbrew jej woli? -
Perydot -Oczywiście. Niebieska Perła wysłała do wielu kolonii wiadomości o porwaniu Niebieskiego Diamentu.
Dobrze. Znasz się na bronii? -
Perydot: -tak.
Złapała ją za ramiona - Czy umiałabyś stworzyć coś, co zdestabilizuje bądź rozbije Kyberyt? To niesamowicie ważne. -
Perydot chyba się cieszy, że ją wybrałaś. -Oczywiście! Jaki to ma być rodzaj rozbicia?
Permanentny. Ta zdrajczyni nie zasługuje na życie. -
Perydot poszła pracować nad bronią.
Do końca dnia, Agat doglądała pracy.
Pod koniec, podbiegła do niej Nefryt z uradowaną miną. -Mój Agacie, statek jest zbudowany, zdolny do lotu i estetyczny! Jak go nazwiemy?
Nazwijmy go…“Błękitna Duma”! Jak z jego uzbrojeniem? -
Nefryt: -Wyrzutnie laserowe, rakiety samonamierzające i impulsy EMP.
Świetnie. Możesz rozgrzewać silniki…kapitanie Nefryt! - Zasalutowała przed nią.
Radość w czystej posraci. -Mój Agacie… Pobiegła w podskokach do Niebieskiej Dumy zwołując po drodze załogę.
// No dobrze, temat statku zrobiony.
Przywołała do siebie Perydot: Broń gotowa? -
Przywołała do siebie Perydot:
Andrzej_Duda
