Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Droga czysta.
No to weszła na okręt, nie?
Tak. // Zmiana tematu .
Niebieska Duma przybywa.
Agat wysiadła z okrętu, niosąc dumnie Niebieski Diamnent: Klejnoty, udało się! - Zakrzyknęła.
Agat wysiadła z okrętu, niosąc dumnie Niebieski Diamnent:
Okrzyki radości. Klejnoty Cię otaczają i… Przytulają.
NP Po prostu stoję i czekam, aż zwrócą mi klejnot mojej Di Lub coś w tym stylu
To…miłe. Przez chwilę na to pozwalała. Jednakże później poszła na główny plac i usiadła na środku po turecku. Klejnoty, tutaj będziemy cierpliwie czekać, aż nasza przywódczyni się nie zregeneruje. - Oznajmiła i odbańkowała Diament.
To…miłe. Przez chwilę na to pozwalała. Jednakże później poszła na główny plac i usiadła na środku po turecku.
Diament upada z hukiem na podłogę. Wszyscy patrzą niecierpliwie.
//Qwa, ona go trzymała cały czas ;-;// Trzymała Diament w swoich dłoniach. Czekała, chociażby godziny, dni, miesiące.
//Qwa, ona go trzymała cały czas ;-;//
Trzymała Diament w swoich dłoniach. Czekała, chociażby godziny, dni, miesiące.
Klejnot zaczyna drżeć.
Uniosła go nad siebie, pozwalając mu przybrać formę.
Diament tworzy formę i upada na podłogę.
Mój Diamencie - Zasalutowała, kłaniając się nisko.
Diament nie wie co się dzieje i się rozgląda.
Mój Diamencie, pozwól, że opowiem co się działo. Zostałaś zdestabilizowana, a następnie porwana przez Kyberyt-zdrajcę. Wraz z moją kolonią zbudowaliśmy okret i ruszyliśmy Ci ma ratunek, po czym powróciliśmy tutaj, byś mogła odzyskać formę. -
NP Stoi jak to mają w zwyczaju Perły
Diament -Gdzie jest… Moja Perła?
// Qwa
// Miałem gości i zapomniałem się wylogować // Diament jest rozkojarzona i nawet nie za bardzo widzi kto jest dookoła niej