Perła:
-Owszem, Mój Agacie. To na tamtej kolonii rozpoczęła się Rebelia Różowego Kwarcu i tam zginął Różowy Diament. Moja Jaspis była tam również z Perydotem i więżniem w postaci Lapis Lazuli z pierwszej ery. Nikt nie wrócił. Do tej pory się nad tym zastanawiam…
Uh…- Dreszcza ją przeszedł - Myślałam, by tam się udać i zabrać nieco wyposażenia, ale to zbyt duże ryzyko dla klejnotów…Znasz jakieś inne, opuszczone kolonie? -
Perła dalej tuli się do włosów Agatu, to ją po prostu wyjątkowo uspokaja.
Przerwała świat Nefryt holopogaduchy z innym Nefrytem, przerwała je gdy usłyszała słowa Agatu.
-Mój Agacie!-zasalutowała.
Wybacz, iż przerywam, ale uznałam za stosowne poinformować Cię, iż będzie wyruszyć na oględziny pozostałego sprzętu na kolonii wydobywczej C00100 i potrzebujemy pilota. -
Nefryt:
-Oczywiście! Jestem gotowa w każdej chwili, Mój Agacie! I co to za maleństwo uczepione do twoich włosów, Mój Agacie?-uśmiecha się do Perły.
Perła się uśmiecha do Nefrytu.
Nefryt idzie za Agatem, a Perła jest uczepiona włosów swojej pani. Po drodze Nefryt drapie Perłę po głowie. Po chwili docieracie do “Błękitnej Dumy”
Nefryt:
-Ty pierwsza, Mój Agacie.