Kolonia wydobywcza X82600

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• PO CO CIĘ BIĆ?! ŻEBYŚ WIĘCEJ SIĘ PRZEWRACAŁA?! ZNIKAJ MI Z OCZU! -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła pobiegła przerażona zgodnie z rozkazem.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

A wściekła Agat spojrzała bezsilnie na Perydot.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perydot ma przymrużone oczy.
-Ja bym stłukła na Mojego Agatu miejscu tą Perłę aż do poofnięcia, Mój Agacie.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Nie. Już raz przyrzekłam sobie, że koniec na tej kolonii z biciem. - Odpowiedziała, ochłonąwszy nieco.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-I dlatego mówię, że na Mojego Agatu miejscu, Mój Agacie.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Machnęła dłonią:

• Idź do Bizmutów. Niech zbudują kwasoodporne laboratorium wraz z małym mieszkaniem. Nie mów po co. -

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perydot zasalutowała i poszła wykonać polecenie. Tymczasem Agat zobaczyła Brunatną Perłę wyglądającą zza rogu. Prawdopodobnie sprawdza, czy jej właścicielka jeszcze jest na nią zła.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Perło. Chodź tutaj. - Rozkazała jej spokojnym głosem.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła podbiegła i od razu zasalutowała.
-Przepraszam, Mój Agacie…-powiedziała ze skruchą.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

• Nie, nie. To ja przepraszam. Nie powinnam tak na Ciebie krzyczeć. Po prostu bardzo mi zależy by pomóc Kapitanowi…- Odpowiedziała pokornie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła przyklęknęła przy Nefrycie bez słowa.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Obserwowała ją, żałując losu Nefrytu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Gdyby tylko nie użyła tego cholernego hełmu…

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Diamenty, w swej mądrości, słusznie zabroniły, nie ujawniły klejnotom drugiej ery ich mocy. Nie powinniśmy z tym eksperymentować.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Pozostaje jeszcze pytanie… Czy na Agat to zadziała tak samo jeśli będzie za długo używać używać swoich mocy? A może to działa na takiej zasadzie, że klejnoty Klejnotów drugiej ery się przegrzewają?

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Być może… To nie byłoby takie głupie! Spojrzała z nadzieją na Nefryt. Uruchomiła wszelką klimatyzację w sterowni. Dosłownie włączyła tryb zamrażarki.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jak na razie Nefryt sobie leży na ziemi w kłębku.

[Andreas D.]

Radiotelegrafista

Dalej opuszczała temperaturę.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nefryt zaczyna się trząść.