Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Bardzo schludna ta kolonia, trzeba przyznać.
Taa… Ładna. Widać tu Żelazo?
nie, ale ze statku wyszła taka urocza Perełka uwu
Ech… Czyli są perły, a mojego celu nie ma
A Perełka sobie idzie tanecznym krokiem z zamiarem zgw*łcenia kogoś lub nie
Toina: Ale trzeba przyznać, kudły to ma niezłe ta Perła. Mroczny: A może zgw*łcić tą arystokratkę?
nie, bo go rozkruszą szybciej niż powie “ale ona sprowokowała mnie swoim wyglądem”
Pewnie potyka się o nie co chwila. Ale fakt, ładne
Mroczny: Nie, jeśli to Żelazo po gw**cie roztrzaska tą arystokratkę. Toina: Wygląda na mądra. Może z nią porozmawiać?
Możnaby. Podchodzę do niej powoli.
aaa seryjny poofacz/porywacz/roztrzaskiwacz?
// No konwersejszyn
Le sobie idzie, bo jej nie zauważył
Zaczepia perłę, która chyba jej nie zauważyła wcześniej //Już mi się oczy kleją. Branoc.
//Słodkich snów.
// dobrej nocy Odwrócił się do niej
// dobrej nocy
Odwrócił się do niej
Nie wiesz, gdzie znajdę Agat nadzorczy?
Wyjmuje panel z klejnotu i pisze “Niestety nie, sama go szukam…”
Dziękuje.- Powiedziałam i odeszłam. Ta perła jest niema?
Le schował panel i poszedł szukać zajęcia