Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
A więc… Lepiej, żeby tutejsza załoga nie była gadatliwa.
Oby. Niech nikt reraz mi nie przeszkadza, chce spokojnie dojść do statku
No nareszcie, Dioptaz już do niego doszła.
No to Dioptaz wchodzi
Zmiana tematu na wiadomy statek.
Dioptaz wychodzi po raz enty ze statku i zaczyna się rozglądać
Nic szczególnego się nie zmieniło.
No to idzie. Agat pewnie nadal jest na statku
Najprawdopodobniej tak.
No to idzie tam. Ale powoli.
Powolutku, bez pośpiechu…
Teraz idzie już odrobine szybciej
No bo po co tracić czas?
No właśnie. No to idzie już zupełnie szybciej
Jak na razie nie widać w okolicach Węgla.
Może nadal jest na statku
A w każdym razie powinna być.
Mam nadzieję. No to teraz już biegnie
Mija Jaspisy, Ametysty, Bizmuty, Perydoty… Ale ani jednego Węgla.
Wzruszyłam ramionami. Tu jest całe mnóstwo klejnotów. Coś się wybierze