Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Podobno zrobiła to ,jej mama".
Czy pamięta, kto jest “matką” Białej? mhm… a, jeszcze jedno, czy mógłbyś uprzedzić rebeliantów, żeby tym razem nie niszczyli Wielkiego Oka? próbujemy nim namierzyć Fuzję Diamentów…
Czy pamięta, kto jest “matką” Białej?
Mroczny: No nie za bardzo właśnie.
-Nie wiem, co to za całe ,oko", ale jeśli spotkam dzieciaka i jego ciotki, to pinformuję. A może spróbujecie z nimi połączyć siły? Będzie wam prościej…
w tym celu też przyszłyśmy…
-Oczywiście. - oznajmił nieco podejrzliwie - Ale będziecie musieli poczekać. Nie wiem, gdzie teraz są.
jasne…
-To może, poki co, rozgoście się tutaj… czy coś.
oczywiście… - usiadła na kanapie
Oba Diamenty usiadły obok Niebieskiej Perły i dalej się lampią na Diamencik.
-E, może zamiast się tak lampić… porozmawiacie z nią czy coś? - zwrócił się do siedzących Diamencików.
niech się lampią, dawno jej nie widziały… - pat, pat Niebieską
Mroczny: Niebieska Pańcia nawet nie zareagowała na pieszczoty.
-Diameciku? - zwrócił się do podopiecznej - Może jednak porozmawiasz z… goścmi?
no to przestała pacać
Woj: Diamencik wzleciała do na wysokość uszu Kevina i mu powiedziała: -Ale ja się wstydzę, proszę pana…
-Niby czego? Przecież to twoja rodzina. A ja już nie zdzierżę, że gapią się na ciebie, jakby świętego Graala znalazły. - odpowiedział szeptem.
sprawdza na panelu jak tam morale Klejnotów itp
Woj: Diamencik wziął głęboki wdech i zaczął iść do tej dwójki. Mroczny: Poza irytacją brakiem Diamentów, nic szczególnego.
Tymczasen Kevin stał z założonymi rękami i obserwował rozwój sytuacji.