Domek Stevena
-
-
-
Woj2000
-Hmm, poza Niebieską Agat nikt mi nie przychodzi do głowy. Co prawda na samym Homeworld miałam okazję spotkać wiele arystokratek, ale na tych i spotkaniach i ględzeniu o niczym ciężko nawiązać jakieś silniejsze relacje. Nie to co w czasie wspólnej służby w korpusie oficerskim tej samej jednostki - wyjaśniła Szmaragd, czując się jakby… lżej mogąc pozwierzać się innej rozumnej istocie. Co prawda nigdy nie odczuwała specjalnej potrzeby, ale miło od czasu do czasu powiedzieć coś o sobie komuś, kogo można obdarzyć zaufaniem.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
Steven wspominał coś o jakimś ,tacie". Może to on stał za przemianą Różowej? W każdym razie, Szmaragd nie zamierzała się już nad tym zbytnio zastanawiać. Rozważania nad meandrami związanyki z łączeniem gatunków należy zostawić naukowcom i Perydotom. Wszak Szmaragdy zostały stworzone do walki w kosmosie, a nie do mętnych i okazjonalnie niezbyt użytecznych rozważań a temat istoty Wszechświata.
-
Andrzej_Duda
A to co się dzieje wskazuje na to, że Miętowa Szmaragd została stworzona dodatkowo do otrzymywania pieszczot od Różowej Diament, która teraz usiadła obok Pani Admirał indie o nią oparła. Jej lub też jego, trudno stwierdzić, włosy są bardzo puszyste i jedwabiste.
-A wiesz, że Perła była kiedyś Perłą Białego Diamentu?-powiedział Steven podejrzanie wręcz obojętnie. -
-