Domek Stevena
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
Kevin spojrzał się na drzwi, po czym zaczął przez szklane wstawki, jednocześnie mówiąc.
-Umowa stoi. Jakby coś, to marmur podwieź do Bech City, do domu tuż przy wielkim posągu kilkuręcznej kobiety wyrzeźbionym w klifie, tuż przy plaży. Nie przegapisz tego miejsca.
Następnie zwrócił się do Stevena, odkładając słuchawkę na chwilę.
-Otworzyć? -
-
-
-
-
-
-