Woj2000
-Może da się już tam wejść - powiedział, po czym podszedł do drzwi. Zanim je otworzył, zdjął swoją drogą, skórzaną kurtkę, którą szybko złożył w kostkę i położył na klamce. Nie chciał ryzykować ewentualnym oparzeniem. Jeszcze ran tutaj brakowało…