-Cholera… To by miało sens. Skoro wszystkie niestabilne molekuły są ze sobą połączone, molekuły w stroju Reeda rozciągają się razem z nim, a Richards pokrywał nimi mieszkanie… Chyba mam rozwiązanie zagadki.
-Czy Twoim zdaniem połączył on się z tym wszystkim i teraz chodzimy nie po podłodze, a po Twoim przyjacielu, który się z nią złączył po wypadku w laboratorium?
-Ludzkie ciało pobiera tlen i wydaje dwutlenek węgla być może zabieramy tlen, który ma się przetworzyć i napełniamy Reeda Richardsa dwutlenkiem węgla co nie jest zbyt dobre dla jego zdrowia.