Midtown High School [NOWY JORK, ZIEMIA]

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Cały ten chaos przerwało przybycie do klasy profesora Hermana. Wygląda na strasznie podekscytowanego. Flash szybko schował swoją “pukawkę”, a następnie zaczął udawać aniołka. Liz leniwie podniosła głowę i trochę zdezorientowana się rozejrzała dookoła.
Profesor jest trochę nieschludnie ubrany.

Kiedy już usiadł z biurkiem, położył na nim swoją torbę.
-Mam dla was niespodziankę… Czegoś podobnego możecie nie zobaczyć już nigdy w życiu. - oznajmił.
Ned się zaciekawił i lekko pochylił w kierunku torby.

[Andreas D.]

korobov

Również się pochyliła. To może być naprawdę interesujące, skoro zdołało go poruszyć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Profesor wyjął ze swojej torby słoik z kilkoma srebrnawymi drobinkami na dnie i położył go ostrożnie na swoim biurku.

[Andreas D.]

korobov

-Vibranium? - spytała się patrząc na słoiczek.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Widzę, że jesteś bystra jak zwykle, Gwen. - odpowiedział Herman.

[Andreas D.]

korobov

-Wystarczyła dr9ga dedukcji profesorze i nieco wiedzy z zakresu fizyki i chemii.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-I właśnie dlatego jesteś wzorową uczennicą.

[Andreas D.]

korobov

Uśmiechnęła się tylko patrząc na te niewielkie opiłki.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Jak zapewne wiecie, vibranium to jedyny znany ludzkości metal, który jest w stanie zaabsorbować całą energię kinetyczną skierowaną w jego stronę… Czy ktoś jest mi w stanie powiedzieć rynkową cenę jednego grama vibranium?

[Andreas D.]

korobov

-A z jakiego okresu panie profesorze?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Hm, powiedzmy, że to Vibranium jakie posiada obecnie Wakanda… Jak dobrze pamiętam, za dużo tego nie mają. - odpowiedział niepewnie.

[Andreas D.]

korobov

Lekko isię uśmiechnęła na niewiedzę profesora.
//To jest już po tym, Jk Czarna Pantera powiedziałą światu, co i jak z Wakandą?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

// No właśnie przed tym. Dla świata Wakanda to wciąż zadupie level ekspert z odrobiną vibranium. W skrócie, przed ujawnieniem czym jest naprawdę Wakanda.

[Andreas D.]

korobov

-No cóż… Oficjalnie nie wyceniono dokładnie tego pierwiastka… Znacząca część dostępnego pochodzi z przemytu. Krążą plotki, że na czarnym rynku ceny dochodzą do miliona dolarów za gram. Jedynie można się posiłkować danymi z okresu drugiej wojny, gdy Tarczę Kapitana Ameryki wyceniono na około 20 milionów ówczesnych dolarów, co przy jej wadze wynoszącej w przeliczeniu 5 kilogramów daje nam około… miliona-półtora miliona dolarów za gram.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Doceniam kalkulację, ale się mylisz, Gwen. Na oficjalnym rynku vibranium kosztuje 10 000$ za jeden czysty gram.

[Andreas D.]

korobov

-Nie wiedziałam. Ale dobrze się dowiedzieć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A teraz wam to wyjaśnię… Otóż, podczas gdy vibranium jest niezwykle rzadkie, to samo w sobie nie ma dużej wartości, ponieważ prawie nikt nie wie jak je wykorzystać. Co innego wyroby z vibranium - na tym można zbić fortunę… Zakładając, że ma się vibranium, rzecz jasna.

[Andreas D.]

korobov

Lekko się uśmiechnęła, ale to raczej uśmiech posznaowania czyjegoś wysiłku.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Dosyć niefortunnie by było, gdyby materiał o takim potencjale wpadł w ręce kogoś o złych intencjach… PRAWDA, LIZ? - powiedział profesor, kończąc półsyknięciem i pstrykając w kierunku Liz. Jej włosy się najeżyły, a ona sama niemalże zerwała z ławki.
-No cóż… Wracając do lekcji, to czy ktoś ma jakieś pytania?

[Andreas D.]

korobov

“Powstrzymaj się Gwen, powstrzymaj się Gwen…”
-Jak profesorowi udało sie zdobyć próbkę?