Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Żeby nie pęknąć za wcześnie…
A w tym przypadku nie zostać zbitym.
Tak
Hm.
Chyba już wschodzi słońce i trzeba swoje mroczne wizje zostawić z nocą
I powitać nowy, ale nie koniecznie radosny dzień.
Dokładnie, bo to może być dzisiaj, więc nic wesołego tu nie widać
Ale równie dobrze może być któregokolwiek dnia w reszcie życia Johna.
A większość dni nie daje mu spokoju i powstrzymuje od radości, on po prostu za dużo przeszedł
Niektórzy ludzie mogli by od czegoś takiego po prostu pęknąć
Ale nie on, on od zestarzenia się jest jednym z tych wytrzymalszych
Tego się nie da znegować.
Czas na telewizję może będzie coś o wojsku
Tylko gdzie ten głupi pilot…
Może przez pomyłkę wrzucił go do łóżka jak je rozkładał.
A to akurat całkiem możliwe znając jego pecha do takich drobiazgów.
Sprawdza więc w łóżku.
Tam go nie ma.
A może po prostu na półce obok telefonu?
Należy to sprawdzić.