Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
Dokładnie, bo to może być dzisiaj, więc nic wesołego tu nie widać
Ale równie dobrze może być któregokolwiek dnia w reszcie życia Johna.
A większość dni nie daje mu spokoju i powstrzymuje od radości, on po prostu za dużo przeszedł
Niektórzy ludzie mogli by od czegoś takiego po prostu pęknąć
Ale nie on, on od zestarzenia się jest jednym z tych wytrzymalszych
Tego się nie da znegować.
Czas na telewizję może będzie coś o wojsku
Tylko gdzie ten głupi pilot…
Może przez pomyłkę wrzucił go do łóżka jak je rozkładał.
A to akurat całkiem możliwe znając jego pecha do takich drobiazgów.
Sprawdza więc w łóżku.
Tam go nie ma.
A może po prostu na półce obok telefonu?
Należy to sprawdzić.
Patrzy na półkę.
Tam również go nie ma… Hm…
Schyla się i spogląda obok kanapy
Tam też nic…
Więc wkłada rękę za łóżko
Tam również pustki.