Preria
-
-
-
Radiotelegrafista
Dawne życie liczyć jako ból. Ból osób, które zawiódł Arrow, ból z powodu osób, które zawiodły Arrowa. Nie miał już rodziny. Jego dom został sprzedany. Nic go nie trzymało w granicach dawnego życia. Nie lepiej jest złapać świeży start, rozpocząć życie od początku, w nowym, spokojnym miejscu? Jeśli cokolwiek życie nauczyło chłopaka, do tego, że choćby gorliwie starał się naprawić swe życie, nie wyjdzie mu to. Zatracił też chęć na wrażenia, na doznania, na silne emocje. Chciał spokoju.
Dlatego też sunął przez prerię, niczym pierwsi kolonizatorzy tych terenów. Czy znajdzie swoją oazę, czy umrze po drodze? Kto wie.
-
Andrzej_Duda
Racja. Jeśli wiadomo, że budynek naprawiony rozpadnie się w pierwszy tydzień po remoncie, to lepiej zbudować nowy, tym razem z pewnością, że będzie czymś solidnym.
Arrow im dalej sunie przez pustkowia, tym bardziej zauważa próżność oraz bezcelowość jego poprzedniego żywota. Teraz może to wszystko naprawić… Narodzić się na nowo. -
-
-
Radiotelegrafista
Daje sobie pięć dni. Pięć dni z jedzeniem i paliwem. Dnia szóstego zacznie głodować. Na przełomie siódmego i ósmego dnia zacznie gadać od rzeczy. Dwunastego dnia straci rozum. Dnia dwudziestego umrze.
Jechał dalej, z szczerzą nadzieją na ujrzenie swego wymarzonego obrazka, takiego miasteczka, jak zobaczył w swej wyobraźni. Spokojnego, z dala od cywilizacji, małego.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-