Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Jak dla mnie brzmi uczciwie.
-Więc przysługa za przysługę, a kto wie może kiedyś dłuższa współpraca
-Jak dla mnie brzmi świetnie. Jeśli brzmi dobrze dla mnie, to dla Clobbera też dobrze brzmi. Prawda, Clobber? Ochroniarz Patcha w odpowiedzi mruknął zgodnie.
-Dobrze, to umowa zawarta, a tak przy okazji, kareta królów- pokazał swoje karty zleceniodawcy i karcianemu rywalowi
Patch się zaśmiał. -Masz wyjątkowego farta.
-Czasem karta się trafi. To co, po misji znowu spotkamy się tutaj?
-Naturalnie, panie Vic, naturalnie.
-W takim razie do zobaczenia panie Patch- wyciągnął rękę.
-Do zobaczenia panie Vic. - odpowiedział, a następnie uściskał mocno rękę Bossa.
Vic opuścił kasyno, wsiadł na swój motocykl i pojechał póki co do domu, jednak wie, że musi obserwować komórkę aby dostać sygnał do początku akcji.
A gdzie znajduje się jego dom?
//Gdzieś w LV, jutro zrobię temat z jego domem/mieszkaniem
// kk // A więc - czas kontynuować podróż.