Centurioński Statek Wojenny

[Andreas D.]

Woj2000

-Odwaga granicząca z głupotą. Ale, mimo wszystko, można tu dostrzeć zachowanie charakterystyczne dla Pereł. Nie zrobiłaby tego, gdyby ktoś jej nie kazał…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Z tym, że z tego co wiem, to ona deklarowała się jako “wolna Perła”.

[Andreas D.]

Woj2000

-Ciekawe. Naprawdę ciekawe. Takich faktów o Rebelii to jeszcze nie znałam.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-I miała jedną cechę szczególną- była idealnie symetryczna i… Miała klejnot na czole.

[Andreas D.]

Woj2000

-Brzmi prawie jak poprzednia Perła Białej. Ale to niemożliwe. Tamtą oddała Różowej, by mogła pilnować i uszczęśliwiać Diament.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Hmm… Serpentyn, czy myślisz teraz o tym samym?

[Andreas D.]

Woj2000

-Może. Ale to wszystko zależy od tego,o czym ty myślisz.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Perła Białej Diament mogła wejść bez podejrzeń do palankinu Różowego Diamentu, przyjąć formę Różanego Kwarcu i roztrzaskać Różową. Żadnych podejrzeń, jej pozycja mogła pozwolić jej na uciszenie ewentualnych świadków.

[Andreas D.]

Woj2000

-Dość prawdopodobne, tylko gdzie tu jest motyw? - zapytała się nieco sceptycznie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Powiem tyle, że Biały Diament chyba nie należy do uczuciowych osób.-odpowiedział pewny siebie.

[Andreas D.]

Woj2000

-Nie w przypadku Różowej. To był chyba jedyny Klejnot, dla którego Biała robiła wyjątek w swoim okrucieństwie i nieczułości.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-A więc może Perła była zazdrosna? W końcu skoro dołączyła do Rebelii, mogła zrobić cokolwiek, żeby podwyższyć swój status społeczny.

[Andreas D.]

Woj2000

-To też równie interesująca koncepcja. - odpowiedziała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Miała szpiczaste włosy podobne do twoich, wiesz?

[Andreas D.]

Woj2000

-Naprawdę? - zapytała się, odruchowo kierując dłoń w stronę w swoich włosów, by przekonać się, czy faktycznie są takie szpiczaste.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Takie całkiem szpiczaste nie, ale gdyby bardziej się zwężały na końcu to by były całkiem szpiczaste.

[Andreas D.]

Woj2000

-Cóż… tak właściwie to nie są one szpiczaste. - odezwała się do Mistyka po inspekcji swoich włosów - Ba, to nawet nie jest jednolita masa, tylko… kok. Można go nawet swobodnie rozpuścić, gdybym chciała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Naprawdę?-spytał się zdziwiony Mistyk-Nie wiedziałem, że można ułożyć sobie w tak dokładny i trwały sposób…-Mistyk zaczął robić włosom Serpentyn puci puci.

[Andreas D.]

Woj2000

-Klejnoty nie takie rzeczy potrafią robić ze swoim ciałem. - powiedziała, nie przeszkadzając mu w tym dotykaniu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Mistyk przeczesuje palcami włosy Serpentyn.
-Klejnoty są naprawdę niesamowite, moja droga.