Woj2000
Spojrzał się na Diament, po czym powrócił do niedyskretnego lampienia się na Żółtą Perłę.
-Ło Panie, jeśli mi się nie uda, to przynajmniej na co się napatrzę, to moje - wyrwało mu się cicho.
Przez tą chwilę zapomniał, że pewna inna osoba siedzi mu po kieszeniach.