Statek Niebieskiego Diamentu
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
-* Sprawdzić informacje o tajemniczej usterce, napisać referencje, dowiedzieć się, jak idą prace nad łąmaniem szyfru. To trzeba zrobić * - przypominała sobie, wspinając się na tron Niebieskiej Diament i siadając na mniejszym, przeznaczonym dla tymczasowych dowódców. Następnie uruchomiła kilka paneli: na pierwszym uruchomiła raport o diganostyce okrętu, w drugim edytor tekstu, zaś na trzecim - listę załogi wraz z wykazem ich ostatnich czynności. Przy tym ostatnim chciała wyszukać Perydot ,szyfrantkę" i Topazy.
-
Andrzej_Duda
Według raportu, który wyświetlił się przed Miętową Szmaragd, wszystko jest najzwyczajniej we wszechświecie stabilne. Podczas, gdy Topazy mają wpisane “Fuzja dozwolona do celów bojowych” oraz “Usunięcie z okrętu intruza”, to wcześniej wspomniana Perydot nie ma niczego wpisanego. Wyjątkowo dziwna sprawa, naprawdę.
-
Woj2000
Dokładnie, lecz nie jest to aż tak dziwna sprawa. Może ta Perydot pomyślała, że z racji poprzedniego, konspiracyjnego tonu rozmowy deszyfrację również trzeba przeprowadzić potajemnie? W każdym razie, Szmaragd zapamiętuje numery identyfikacyjne Topazów, po czym przepisuje je i rozpoczyna pisanie referencji we wcześniej otwartym edytorze tekstu. Opisuje ich skuteczność bojową, lojalnośc oraz pożądaną, choć rzadko spotykaną cechę, jaką jest siła woli wystarczająco do powstrzymania się od dłuższego pozostawania w stanie złączenia. Wszystko to napisała suchym, acz nieskazitelnym stylem urzędowym. Kiedy skończyła, zapisała plik i wysłała go pocztą kwantową do działu kadr Ministerstwa Wojny jako ,list polecający".
-
-
-
Andrzej_Duda
A po co się patyczkować? Wystarczy powiedzieć o tym Żółtej pani, a ona będzie mogła awansować te Topazy na dowolną rangę w dowolnej chwili. W końcu Miętowa Szmaragd jest jej jedyną, niepowtarzalną, prywatną doradczynią we wszelkich sprawach. Oznacza to, że może jej doradzić, kogo obsadzić na jakim stanowisku.
-
-
-