-…powiedzmy, że BARDZO zła rzecz się stała. Mianowicie wydałem rozkaz, jakiś klejnot źle to zrozumiał i ćwierć populacji Homeworldu poszło w ch*j roztrzaskane.
-Czyli ten sam Klejnot pod inną nazwą. I…zmieńmy F-2 na Chryzolit. Plus…co powiesz na odwiedzenie statku, który kiedyś należał do Białej Diament a teraz jest mój? -podał jej namiary.