Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Dam więc Bizmuty.
Killer: No po prostu słodziutko. Kor: -Tak długo jak będziesz mnie informować o dokonywanych operacjach, to wyrażam zgodę na renowację Nidavelliru.
-Zatem nich będzie… Tylko dajcie mi kanał komunikacyjny. Nie wiem, czy się nie zmienił…
Kor: -Nie zmienił się, z tego co pamiętam od kilkuset milionów lat.
-To dobrze. Niech piece się rozpala…
Kor: -Z tego co teraz widzę, to wszystko jest zrujnowane. Potrzeba tutaj porządnej ekipy remontowej.
-Thanos nie chciał, by ktokolwiek użył tego więcej… I nie wiadomo jak dawno tutaj był… Peydoty będą tutaj miały raj! A’propo… Dobrze byłoby sprawdzić, czy nie rozniosły kuźni.
Kor: -Jak dla mnie wyglądały na rozsądne. Poza tym, Heimdall w razie czego natychmiast by zainterweniował i powstrzymał te zielonki.
-Jeden Perydot rozebrał myśliwiec w czasie lotu. Jak tego dokonał to się do dzisiaj głowię.
Kor: -To brzmi… Co najmniej ciekawie… Ale… Jak?
-No właśnie nie wiem. Lecę i nagle została tylko owiewka.
Dalej idzie przed siebie.
Kor: Thor się zaśmiał. -Może jeszcze mi powiesz, że jeden z tych zielonych ludzików zbudował z puszki i gumki recepturki pancerz wspomagany? Killer: …
-To nie puszka a bryłka vibranium, nie gumka a minireaktor… A reszta się zgadza.
Kurde, tyle złomu… Moment, jakie to typy stali?
Kor: Thor otworzył szeroko oczy. -No więc… Może lepiej zobaczymy co u tych Zielonek? Killer: Trudno to stwierdzić bez dokładniejszego sprawdzenia.
-Dobry pomysł. Jeśli się nie przyuczy Perydotów, to… Technicy genialni. Ale czasem jak dzieci.
Podszedł do tej kupy stali i ostrożnie posprawdzał.
Kor: -Co tu dużo mówić, z krasnoludami bywa podobnie. Killer: Nie da się stwierdzić tego na podstawie zaocznej obserwacji.
-Lepiej lećmy już.