Nidavellir

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Otóż nie tym razem. Forsteryt z tego co widać stracił WSZYSTKIE moce. Ale tak WSZYSTKIE, ŻE WSZYSTKIE.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Cóż, fuck. Ale nadal może poszukać za warpem czy czymś w ten deseń.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Co warp może robić na stacji kosmicznej cywilizacji, która może nawet nie słyszała o Klejnotach?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Skoro mają Vibranium, to najprawdopodobniej mają też jakiś środek transportu na BARDZO dalekie dystanse. Ale, kij. Skoro to jest magazyn…hm…
Poszukał za czymś w tej dziwnej placówce na wzór kuźni. Może tam znajdzie coś, czym będzie mógł stworzyć samemu warp?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

No cóż… Powodzenia w stworzeniu zaawansowanej technologii podczas posiadania głowy w kształcie mniej więcej patelni oraz rąk,.którymi by się nawet podetrzeć nie dało.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Eh…no to jak on do cholery się stąd wyrwie? Znajdzie jakąś inteligentną formę życia i on będzie jej językiem migowym mówił co i jak?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jeśli znajdzie się tu jakaś inteligentna forma życia to prędzej rozgniecie Forsteryt na miazgę niż się z nim dogada.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Chyba, że jej pokaże że nie ma złych zamiarów, to co innego.
Spróbował zaskrzeczeć w stylu “HALO?”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

“W AJSUAJA”

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Eh…dalej nawołuje, skrzecząc.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Brzmi to mniej więcej tak:
“KRAUUUUUUDJAJUADSHSHJjFRAAAAAAAAAAJAJAJAJAJAJAJAJAAKAKAUUUUUUUSKRAAAAAAAAAAAAASKRAAAAAAAASKRAAAAAJAJAJAAJAJAJAJAJAJUAJUAJAJAU”.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Eh…
Zamilkł na amen, po czym uderzeniem głowy o vibranium pod odpowiednim kątem i z odpowiednią siłą przywrócił sobie z powrotem normalny kształt głowy. Jako, iż nic mu nie pozostało to położył się na podłodze i spróbował sobie pospać.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Niestety, próba przywrócenia dawnego kształtu głowy zakończyła się zmienieniem jej kształtu na ciasto do pierogów na które ktoś usiadł. Spanie nie za bardzo mu idzie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Wstał, po czym odpowiednio i powoli “obrobił” głowę, by była normalna. Gdy to uczynił to z powrotem i powoli się położył, mając za cel usnąć. Chciał się przynajmniej przez sen skontaktować z Białą Diament.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Niestety, im bardziej Forsteryt chce się naprawić, tym bardziej deformuje swoją i tak szpetną facjatę. A co jeśli tamten ból w całym klejnocie to były właśnie odpowiedzi od Białej Diament?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

“Uh…Ma Diament, jak można…możemy pogadać? Chciałbym coś powiedzieć, ważnego. I o nic nie proszę.”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nic się nie stało ani odpowiedziało.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

“…myślę, że już raczej nie wrócę do Mej Diament. Nie…nie jestem zdolny do tego.”

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kompletna cisza.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

“…niech Ma Diament pozdrowi ode mnie dzieci…dobrze?”