Po chwili przed Czarną i jej Klejnotami stanęli roześmiani Stark oraz Eitri. Stark ma na klacie reaktor łukowy w kolorze promienia Niszczyciela i z obudową w asgardzkie magiczne runy. Król Krasnoludów ma na rękach protezy z nanitów.
-Też wyraziłam kilka ostrych słów. A mogę się zapytać… Po kiego była Ci ta zbroja? Skonstruowałabym Ci Niszczyciela. A w każdym razie pomniejszoną Wersję.
Po ciele Starka od reaktora łukowego przebiega pod skórą trochę nanitów. Po chwili dotarły na palec, gdzie wydostały się przez kroplę krwi i stworzyły po kilku sekundach syntetyczną, ale identyczną do naturalnej, różę.
Już skończona.
W kilku miejscach ciała Starka zaczęły wyciekać nanity razem z krwią. Po chwili utworzyły ten pancerz, razem z bronią:
-To podstawowy wygląd… Omnibustera. - rzekł spokojnie.