Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
System wykrył za Czarną wysokiego Krasnoluda z wszczepami z nanitów.
Potraktowała go repulsorami z pleców.
Przewrócił się na plecy bez większych uszkodzeń. -No kurna, najpierw każesz się atakować, a potem strzelasz! - powiedział oburzony Eitri.
-Systemy broni repulsorowej i systemu wykrywania zagrożeń skończone. Wybacz. Nie wiedziałam, jak zareaguje. - a teraz spróbowała z repulsorami napędowymi podlecieć do góry.
Eitri burknął coś o drugim świrze w pancerzu na dzisiaj, a Czarna wypruła do góry i wbiła się głową w sufit.
-Zmniejszyć Moc, zapamiętsć… - i spróbowała się wydostać.
Na szczęście dzięki sile pancerza, udało jej się bez większego oporu.
-Wybacz za dziurę. Niech ktoś mi da ołowianą płytę.
Eitri rzucił znudzony płytę z ołowiu w kierunku Czarnej.
A ona spróbała ją złapać.
Złapała.
A teraz przyspawać na miejsxu dziury, delikatnie…
Ku*wa, poszedł laser średnica 10 cm.
-Rzućcie mi tu spawarkę!
Na dłoni Czarnej wykształciła się spawarka z nanitów.
Dobra… A teraz to spawa, powoli, pewnie…
Na szczęście teraz już nie ma żadnych wypadków, a Czarnej się udaje.
Obie dziury załatanw?
Obie, to się zgadza.
I zleciała na dół.