Statek Tanzanitu

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Podzielił się na 6 mniejszych glutów, uformował “TO” “JA” “FOR” “ST” “ER” “YT” na sobie tak, by wyszło poprawne zdanie i wpełzł na szybę, by ta to zauważyła.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Kiedy tylko Tanzanit zobaczyła kawałek Forsterytj, włączyła wycieraczki.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

“Na ch*j jej wycieraczki w kosmosie?”
Zesztywniał jak kamień, by wycieraczki dosłownie waliły w niego a nie go ścierały i czekał, aż Tanzanit odczyta ten napis.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Żeby ścierać z szyby kosmiczne syfy?
Wcale nie zesztywniał. Wycieraczki go zmyły i wywaliły w kosmos.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Oh, PIEPRZCIE SIĘ SZYBY
Z powrotem się cisnął na statek, i po przyssaniu zaczął myśleć jak poinformować Tanzanit, że to on

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Zakładając, że to w ogóle możliwe w obecnej sytuacji.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

No…
Ten, przybrać formę Forsteryto-podobną?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

To chyba nie jest możliwe na obecną chwilę.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

A wywabić Tanzanit na powierzchnię?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

W jaki sposób?

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Tłuc w statek aż ta się zjawi?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Czym tłuc? On nie ma kończyn, a jak szarżuje na statek, to bezdźwięcznie.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Masą. Choć w sumie? Moment…
Poszukał za “bramą” od hangaru.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Jest zamknięta na pole siłowe.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Hm…
Poszukał za jakąś szybą, po czym wykształcił kolec i spróbował w niej wywiercic tycią dziurkę.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nie wykształcił żadnego kolca.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Ale i tak spróbował utworzyć dziurkę w szybie masą.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Nic się nie stało.

[Andreas D.]

ThePolishKillerPL

Hm…kurna…
Podpelznął z powrotem do tej szyby, ale na nią nie wszedł. Kurna mać, jak tu ją poinformować?

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Albo chociaż uciec stąd do jakiegoś cywilizowanego miejsca?