Dom Maheswarenów
-
-
Woj2000
Cóż, to nie czas na takie rozważania. Zamiast się nad tym zbytnio rozwodzić, Doug szybko rozwiera okna w kuchni na oścież, by doprowadzić trochę świeżego powietrza i zaczyna przytrzymywać jej nogi lekko uniesione, by poprawić krążenie. Dzięki temu powinna zaraz dojść do siebie. Dodatkowo w międzyczasie spogląda na Connie, by zobaczyć , czy nadal jest pochłonięta pocieszaniem swojej kosmicznej przyjaciółki.
-
Andrzej_Duda
Owszem, Connie cierpliwie przytula smutną Padparadżę, która wypłakuje w córkę Douga chyba hektolitry swoich łez. Ciekawe, gdzie mieszkała wcześniej ta kruszynka, skoro Connie ją zna? Najwidoczniej Doug nie wie jeszcze wszystkiego o Connie oraz jej przygodach z młodym Universem oraz jego magicznymi opiekunkami.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
ThePolishKillerPL
Woj2000 pisze:Doug uśmiechnął się na bycie docenionym przez równie kochaną Priyanką, po czym odwzajemnił jej uścisk.
-Chcesz… <u>może iść do sypialni?</u> Albo chociaż położyć się w salonie? - dopytał się po krótkim czasie cichego tulenia się do swojej żony w rozchełstanej koszuli. -
-
-